Neron woźnica

Wyścigi rydwanów były zdecydowanie najpopularniejszą rozrywką mieszkańców Imperium Romanum. W samym tylko Rzymie wyścigi potrafiły zgromadzić na Circus Maximus nawet 250 tysięcy widzów jednocześnie! Oczywiście wpływ na to miał zapewne fakt, że wstęp na hipodrom był bezpłatny.

Najlepsi woźnice ścigający się na hipodromie zbijali ogromne fortuny i cieszyli się popularnością porównywalną do współczesnych gwiazd popkultury. Pochodzący z Luzytanii, Gajusz Apulejusz Diokles zgromadził majątek liczący aż 36 milionów sestercji! Wielu historyków uważa, że Diokles był najbogatszym sportowcem w dziejach świata.

CircusMaximus.jpg
Circus Maximus. XVI wieczny szkic G.A.Brambilla.

Wyścigi emocjonowały nie tylko przeciętnych obywateli, ale również cesarzy. Wiadomo, że niektórzy z władców Imperium Romanum byli zagorzałymi fanami cyrkowych fakcji. „Zielonym” kibicowali Kaligula, Domicjan i Neron, „Niebieskim” – Witeliusz i Karakalla.

Neron woźnica

Większość kojarzy Nerona z zamiłowania do śpiewania i gry na lutni. Cesarz miał jeszcze jedną, mniej obecnie znaną pasję – powożenie zaprzęgami.

Już jako dziecko Neron przejawiał zainteresowanie wyścigami rydwanów. Swetoniusz podaje, że w czasie jakiejś lekcji młody Neron ubolewał nad losem pewnego woźnicy ze stronnictwa Zielonych, którego poniósł koń. Przyszły cesarz został skarcony za to przez nauczyciela, ale fascynacji nie udało się wyplenić.

Gdy młodziutki, bo zaledwie siedemnastoletni Neron został cesarzem mógł wreszcie w pełni pofolgować swoim pasjom. Zaczął regularnie chodzić do cyrku, żeby obserwować nawet błahe igrzyska. Początkowo robił to potajemnie, później już jawnie.

Sam Neron organizował wyścigi kwadryg, zaprzężonych w wielbłądy. Bierne obserwowanie wyścigów zresztą nie satysfakcjonowało władcy, pragną osobiście ująć lejce w ręce.

Początkowo jego dawni opiekunowie, a wówczas najbliżsi współpracownicy – Seneka i Burrus, prefekt pretorianów sprzeciwiali się temu pomysłowi, ale ostatecznie musieli ustąpić. Neron zaczął ćwiczyć powożenie kwadrygą na równinie watykańskiej. Początkowo robił to bez udziału publiczności, a z czasem przy publice.

800px-Nero_Glyptothek_Munich_321
Neron

Występy cesarza budziły skrajne reakcje. Z jednej strony prosty lud przychylnym okiem spoglądał na to, że Neron podziela ich zainteresowania, z drugiej jednak strony rzymskie elity uważały, że Neron poniża majestat władzy.

Należy pamiętać, że woźnice podobnie jak aktorzy, muzycy czy gladiatorzy nie mieli wysokiego statusu społecznego, pomimo, że niektórzy z nich zyskiwali wielką sławę i bogactwo.

Znamienne są słowa, które Tacyt wkłada w usta trybuna Subriusza Flawusa, jednego ze spiskowców, którzy planowali zamordować Nerona. Flawus zapytany przez cesarza dlaczego zamierzał targnąć się na jego życie, odpowiedział: „Nienawidziłem ciebie; a jednak żaden z żołnierzy nie był ci wierniejszy, jak długo na miłość zasługiwałeś: zacząłem cię nienawidzić, odkąd stałeś się mordercą matki i żony, woźnicą, aktorem i podpalaczem”.

Jak widać dla Flawusa, a może bardziej Tacyta, który przytacza rzekome słowa trybuna, fakt, że Neron występował jako woźnica był występkiem tak samo hańbiącym, jak matkobójstwo i żonobójstwo.

Sam Neron nie widział nic złego w publicznych występach – czy to jako śpiewak, czy to jako woźnica. Argumentował, że: „Brać udział w wyścigach konnych – mawiał – było zwyczajem, praktykowanym przez królów i dawnych wodzów, sławionych przez poetów, a przeznaczonym ku czci bogów”.

Faktycznie w źródłach znajdujemy wzmianki o władcach stających w szranki. Hieron, tyran Syrakuz brał udział nawet w igrzyskach olimpijskich, zaś sławny król Pontu, Mitrydates VI Eupator szczycił się tym, że potrafił powozić szesnastokonnym zaprzęgiem.

Zresztą nie szukając daleko, w samym cesarskim domu można było znaleźć mężów z ciągotami do ścigania się na hipodromie. Tyberiusz, zanim jeszcze został cesarzem, w 4 roku przed naszą erą wziął udział w igrzyskach olimpijskich, w których zajął nawet pierwsze miejsce. Chwały temu osiągnięciu ujmuje „nieco” fakt, że Tyberiusz startował jako jedyny zawodnik…

Apollo
Apollo w rydwanie.

Również Neron pragnął zdobyć olimpijskie laury. W latach 66 – 67 n.e. cesarz – filhellen udał się do Grecji, gdzie wziął udział w największych tamtejszych igrzyskach: olimpijskich, pytyjskich, nemejskich, istmijskich i akryjskich.

Grecy rozsądnie obsypali imperatora wieńcami. Kasjusz Dion podaje, że Neron zdobył nie mniej niż 1808 nagród. Mało tego, żeby przypodobać się władcy Grecy specjalnie przesunęli datę rozgrywania igrzysk panhelleńskich, aby Neron mógł w nich wziąć udział i oczywiście zwyciężyć.

W 67 roku cesarz wystartował na igrzyskach w Olimpii, w wyścigach dziesięciokonnych rydwanów. Był to zapewne najbardziej groteskowy wyścig w historii.

Jak podaje Swetoniusz, Neron wypadł w czasie zawodów z wozu i najwyraźniej mocno się przy tej okazji potłukł, bo nie był w stanie kontynuować jazdy i zrezygnował z dalszego ścigania. Nie przeszkodziło to jednak przekupionym sędziom przyznać mu zwycięstwa!

Nic dziwnego, że imperator zachwycony tak ciepłym przyjęciem przez Greków zwolnił ich z obowiązku płacenia podatków.

Kupiona chwała okazała się bardzo krótkotrwała, zaraz po śmierci Nerona jego zwycięstwa anulowano, a jego imię wykreślono z listy zwycięzców. Oficjalnie podano powód takiej decyzji, że igrzyska olimpijskie zostały rozegrane w nietradycyjnym terminie.


 

„A jeśli dobra sztuka, oklaski dajcie

 

i razem wszyscy radość nam swą okażcie”

  W starożytności aktorzy tymi słowami kończyli występy na scenie. Czasy się zmieniły, więc jeśli powyższy artykuł przypadł Wam do gustu nie musicie dawać oklasków; swą sympatię możecie okazać w inny sposób – obserwując Antyczny.blog i udostępniając tworzone przeze mnie treści na Twiterze i Facebooku lub zapisując się do poniższego newslettera.

Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

Bibliografia

Źródła

Kasjusz Dion, Historia rzymska.

Tacyt, Roczniki, przeł. S. Hammer, Warszawa 2004.

Swetoniusz, Neron, w: Żywoty Cezarów, przeł. J. Niemirska – Oliszczyńska, Wrocław 2004.

 

Opracowania

Słapek D., 2010, Sport i widowiska w świecie antycznym, Kraków – Warszawa.

 

 

 

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.