Kalos estai. Słowem wstępu

Grecy witali się słowem– chajre! Rzymianie – salve, mieszkańcy Fenicji mówili – audoni, Syryjczycy pozdrawiali się słowem – salam! Ja powitam Was swojskim – dzień dobry!

Muszę przyznać, że pierwszy wpis przysporzył mi sporo kłopotów. O ile bowiem miałem sprecyzowane plany czym ma być ten blog i jak wyglądać, to długo nie mogłem się zdecydować jak zacząć. Katon pisał „Trzymaj się rzeczy – słowa napłyną same” – idąc za radą Rzymianina postaram się w zwięzły sposób przedstawić kim jestem, czym w moich planach ma być antyczny.blog i skąd w ogóle wziął się pomysł na jego założenie.

Historia praktycznie od zawsze było istotną częścią mojego życia. Jako dziecko uwielbiałem oglądać „Sensacje XX wieku” i bajki z serii „Było sobie życie” – już wtedy o wiele bardziej interesowały mnie odcinki dotyczące historii niż te na przykład o biologii. Oczywistym wobec tego było że wybiorę jako kierunek studiów – historię. Na miejsce studiów wybrałem Toruń. Kameralne miasto z gotycką starówką przypadło mi do serca od pierwszego wejrzenia.

Część z Was być może miała już okazję zapoznać się z moją twórczością – od 2014 roku staram się popularyzować historię na łamach czasopism popularnonaukowych. Dotychczas zdążyłem zadebiutować w Mówią Wieki, najstarszym tego typu periodyku na rynku, w Sieci Historii, Newsweek Historia, Focus Historia – według rankingu wirtualnemedia.pl czasopismach mających w ostatnich latach największą sprzedaż w Polsce, ponadto moje teksty ukazywały się w Uważam Rze Historia, Świat Wiedzy Historia i w naukowym czasopiśmie „Res Militaris”, gdzie poruszam zagadnienia związane z historią wojskowości. Współpracowałem także z portalami historia.org.pl i obecnie madreksiazki.org, gdzie recenzowałem książki.

Pomysł założenia bloga chodził za mną od dłuższego czasu. Mogłem dołączyć do redakcji któregoś z dużych portali zajmujących się historią, uznałem jednak, że nie chce być jednym z wielu. Już Gajusz Juliusz Cezar twierdził, że lepiej być pierwszym w alpejskiej mieścinie niż drugim w Rzymie. Podzielam pogląd boskiego Juliusza, dlatego podjąłem decyzje o stworzeniu swojego bloga, gdzie nie tylko będę w pełni niezależny, ale także będę mógł budować własne nazwisko.

Antyczny.blog ma być z jednej strony platformą na której będę mógł dzielić się swoją pasją z Czytelnikami, z drugiej czymś w rodzaju wentyla bezpieczeństwa dla mych ambicji. Ponieważ mam sporą nadprodukcję różnego typu tekstów, a na druk w czasopismach trzeba czekać niekiedy kilka(naście) miesięcy, strona internetowa wydaje mi się optymalnym rozwiązaniem.

Na łamach bloga zamierzam poruszać różnorakie zagadnienia związane z historią, wbrew temu co sugeruje nazwa strony przedmiotem mych rozważań nie będą jedynie tematy z antyku. Pojawiać będą się również artykuły o innych epokach, chociaż w mniejszym natężeniu niż te ze starożytności.

Antyczny.blog składać się będzie z kilku sekcji – artykułów – dłuższych form wypowiedzi na różne tematy; ciekawostek – krótkich tekstów poruszających przeważnie lżejsze tematy.

Ważną częścią będą wywiady. Ludzie z którymi mam zamiar rozmawiać nie zawsze związani będą z branżą historyczno – wydawniczą, łączyć będzie ich jeden mianownik – pasja.

Skoro już jesteśmy przy pasji, to w moim przypadku czytanie jest jedną z nich. Demokryt z Abdery mawiał, że: „Książki są lekarstwem dla duszy”, zaś w starożytnej bibliotece aleksandryjskiej przy półkach z papirusami widniał napis: „Lekarstwo na umysł”, z czym w zupełności zgadzam się. Czytanie to jeden z moich ulubionych sposobów spędzania czasu.

W ostatnich latach na rynku pojawia się coraz więcej publikacji traktujących o starożytności. Ich poziom jest różny, które zatem wybrać? Pliniusz Starszy pisał, że: „Żadna książka nie jest tak zła, żeby nie przyniosła jakiejś korzyści”, z drugiej strony w starożytności mawiano, że: „lżejsza strata mienia niż czasu”. Żebyście nie tracili zarówno czasu, jak i pieniędzy będę starał się zwrócić waszą uwagę na prace wartościowe i przestrzec przed tymi miernymi.

Każda historia kiedyś zaczyna się, historia antycznego bloga zaczyna się w tym miejscu, mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej i dołożycie swoimi komentarzami cegiełkę do zbudowania ciekawego miejsca w Internecie.

Kalos estai – w języku greckim znaczy – będzie wspaniale. Czego sobie i Wam życzę.

Nie przegap kolejnych wpisów

Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.